poniedziałek, 16 marca 2015

Dzień jak co dzień

Pracuję bardzo intensywnie nad nowym tekstem. Projekt absorbuje mnie bez reszty, stąd rzadsze wpisy na blogu. Obiecuję poprawę, lecz to dopiero za czas jakiś. Póki co, czytam i piszę.


4 komentarze:

  1. Gadanie! Zbigniew Nienacki w ciągu dnia potrafił wyrabiać normę pisarską, ale i odpowiadać na listy czytelników :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa uwaga z ust autora równie pracowitego jak Nienacki. Nie wiem jak było ze zdrowiem twórcy słynnej serii. Wiem natomiast, bo posiadam odpowiednią dokumentację lekarską, jak wygląda mój kręgosłup:)

      Usuń
  2. Inny mój mistrz, Günter Grass, pisze na stojąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy autor to osobny przypadek. Np. Dostojewski dyktował Annie Griegoriewnie Snitkin swoje powieści. Pozdrowienia!

      Usuń