„Gazeta Olsztyńska” zamieściła wywiad ze Stanisławem Mikulskim, który właśnie wydał książkę wspomnieniową pt. „Niechętnie o sobie”. Z tej okazji przyjechał na spotkanie z czytelnikami i fanami, którzy do ostatniego miejsca wypełnili Książnicę Polską. Aktor zasłynął rolą Hansa Klossa w serialu „stawka większa niż życie”. Być może nie wszyscy wiedzą, że część zdjęć do filmu była kręcona w Olsztynie. Tak więc na olsztyńskiej Starówce można było zobaczyć aktorów, statystów i uzbrojenie z czasów wojny. Rafał Bieńkowski pyta m.in. o te wydarzenia, które miały miejsce w drugiej połowie lat sześćdziesiątych XX wieku. Mikulski mówi: „Wiem, że dla mieszkańców Olsztyna, gdy zaczynaliśmy kręcić, dużym szokiem był widok ludzi w mundurach niemieckich. Mówili przestraszeni „ale co, znów wrócili?”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz