sobota, 3 listopada 2012

Klosz kloszowi nierówny

Z kolei listopadowy „PAPERmint” publikuje rozmowę z Jackiem Poniedziałkiem – tłumaczem dramatów Tennesse Williamsa, wydanych niedawno przez krakowski „Znak”. Poniedziałek jest jednak bardziej znany jako aktor filmowy i teatralny. Oto co mówi o środowisku aktorskim: „Mimo wszystko my artyści żyjemy gdzieś w wieży z kości słoniowej, jak pod kloszem. Kiedy wsiadam do tramwaju czy metra, znajduję się nagle w tyglu, wśród ludzi i widzę, jak my strasznie odstajemy od społeczeństwa. Nie żyjemy ich problemami, codziennością, nie posługujemy się ich językiem, nie rozumiemy czasami ich problemów. Prawdopodobnie dla społeczeństwa jesteśmy ludźmi wyjętymi z codzienności, wyjątkowymi”. I pomyśleć, że tydzień temu zostałem skrytykowany na tym blogu przez czytelniczkę za „nadgorliwość w kwestii dokonań samego autora”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz