środa, 23 stycznia 2013

Ech, ci mężczyźni!


A nie pisałem, że to działa! Po uśmiechniętym niedzielnym mężczyźnie lubiącym niebezpieczne zabawy, który był lekarzem nienawidzącym kobiet, nasz mężczyzna przestał płakać. Co nasz mężczyzna ma jeszcze w zanadrzu? Jak znam życie, wkrótce się dowiemy. Na okładkach kolejnych nowości książkowych. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz