środa, 12 lutego 2014

„Król Tyru” – kolejna ocena

„Pożeracz Światów… czyli książek”, a tak naprawdę Paweł Richert przeczytał mojego „Króla Tyru”. Jego zdaniem „Pierwszy kryminał w tym roku – ostatnia część trylogii Białkowskiego - nie zawiódł. Wartka akcja, znane już oraz nowe postaci i ich pogmatwane losy, intryga pleciona gęsto i często niespodziewanie zmieniająca ścieg. Poznajemy dalszy ciąg historii związanej z Montalto i kainitami. Fabuła idzie zupełnie inną drogą niż poprzednie części, ale jest ona równie wyboista i pełna zakrętów (…) Pomijając niektóre – według mnie – sztucznie brzmiące zwroty, świetna lektura”. Całość tutaj: http://slpablos.blogspot.com/2014/01/tomasz-biakowski-krol-tyru.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz