poniedziałek, 17 marca 2014

Oglądać siebie za kilka lat, czyli poniedziałkowa melancholia

Miłą niespodziankę sprawił mi olsztyński oddział TVP. Po zestawie płyt z programem „Bookriders”, w którym swego czasu wspólnie z Włodzimierzem Kowalewskim odpowiadałem na pytania Joanny Wilengowskiej, niedawno otrzymałem płyty DVD z materiałem o „Książkach pod żaglami”. Tutaj miałem przyjemność opowiadać o swoich powieściach kryminalnych w towarzystwie Pawła Jaszczuka. Czas płynie bardzo szybko. Za kilka lat zasiądę przed telewizorem, będę słuchał ludzi, którzy uczestniczyli w tych projektach. Patrzył na siebie młodszego, widzącego sprawy z ówczesnej perspektywy. Będę obserwował miasto i miejsca, które, jak wszystko dookoła, podlegają upływowi czasu, jego nieuchronności. Zapewne zmienią się. Co wtedy o sobie pomyślę? Jak ocenię ten czas? Czy dobrze go wykorzystałem? Czy decyzje wówczas podjęte były słuszne? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz