W tym szczególnym czasie życzę Państwu wiele radości, odpoczynku od trosk, które w tym roku były udziałem nas wszystkich, zdrowia i szczęścia. Niechaj w nadchodzącym czasie los sprzyja każdemu z Was. Wesołych Świąt!
czwartek, 24 grudnia 2020
sobota, 19 grudnia 2020
Podkowa na szczęście, czyli miły prezent od wydawcy
Wydawca sprawił mi miłą niespodziankę na tegoroczne święta. Koniec roku był bardzo trudny i bolesny. Taki gest jest dla mnie teraz szczególnie cenny. Całemu zespołowi Prószyński i S-ka składam serdecznie podziękowania!
wtorek, 15 grudnia 2020
wtorek, 8 grudnia 2020
O "Spicy" w Pocisku
Zachęcam Państwa do sięgnięcia po świąteczne wydanie magazynu "Pocisk", w którym opowiadam Adamowi Podlewskiemu m.in. o powieściach kryminalnych, ale przede wszystkim o "Spicy". Niewielki fragment:
"- Gdzie podział się genialny detektyw z norm gatunku? Dlaczego na bohaterów powieści kryminalnej wybrał Pan tak „niefachowe” postacie: Igę, zupełnie przypadkowo zamieszaną w serię zbrodni oraz zagubionego życiowo dzielnicowego?
- Lubię powoływać do życia postacie, które wbrew sobie, swojemu temperamentowi, kompetencjom, muszą zmierzyć się ze złem. To zło przybywa nagle, niespodziewanie, można przed nim uciec, ale można również podjąć z nim walkę. Spica najpierw ucieka, chowa się za niepamięcią, rzuca się w wir pracy. Ale to nie pomaga. Wyjściem jest podjęcie walki, gry z przestępcą. To amatorka, zawodowo zajmuje się tłumaczeniami, nie jest detektywem. Musi użyć swojej inteligencji, intuicji, zacząć działać strategicznie, planować. Na dodatek cierpi na hafefobię. Lęk przed dotykiem bardzo utrudnia jej życie. Z kolei dzielnicowy Antoni Styczeń to gigantyczny mężczyzna o gołębim sercu. Wzbudza lęk swoimi rozmiarami, a w środku jest bardzo wrażliwy i ciepły. Rozpada mu się małżeństwo, traci kontakt z jedynym synem. Dotychczas łapał podpitych facetów na rowerach, teraz będzie walczył z diabolicznym przestępcą. To ciekawa psychologicznie postać. Musi złamać zasady obowiązujące w małej, zamkniętej społeczności".
piątek, 4 grudnia 2020
Czytam, bo chcę i już o „Spicy”
wtorek, 1 grudnia 2020
"Spica" na Mikołajki
Moja powieść na dobre zagościła w księgarniach. W Logosie ma bardzo dobre towarzystwo. Oczywiście, namawiam do zakupu książki jako mikołajkowego prezentu.
piątek, 27 listopada 2020
Pasje i fascynacje mola książkowego o „Spicy”
Aneta Maciejewska na swoim blogu recenzenckim tak pisze o Spicy: „Kolejna świetna książka Tomasza Białkowskiego, którą miałam okazję przeczytać. Główną bohaterką jest niezwykle mocno doświadczona przez życie Iga Spica. Za namową przyjaciółki postanawia ona coś zmienić w swoim życiu, wyrwać się z kokonu traumy. (…) Do losów Spicy dołączył bardzo ciekawy, niezwykle tajemniczy wątek znalezienia w wiejskim kościele kłębowiska nagich, kobiecych ciał, a wśród nich małego chłopczyka, syna miejscowego policjanta. Co to oznacza? Z czym to się wiąże? Czy ma to związek z samą Igą Spicą? Co wspólnego z Igą, wydarzeniami ma pewien tajemniczy obraz? Pytania się mnożą. Do tego dochodzą mroczne znaleziska na terenie wyspy, związek jej mieszkańców z zabójstwem syna Igi i wiele, wiele innych. Im dalej w tekst, fabułę, tym jest ich więcej. Duszna, mroczna, podszyta niepewnością i lękiem atmosfera oraz mnóstwo zagadek” – Cała recenzja do przeczytania tutaj: http://pasje-fascynacje-mola-ksiazkowego.blogspot.com/2020/11/spica-tomasz-biakowski.html