Miło
mi, że czytelnicy sięgają po „Spicę” i dzielą się swoimi przemyśleniami po
lekturze. Moja powieść zbiera dobre oceny. Chociażby taką autorstwa Dominki
Fijał: "
Spica Tomasza Białkowskiego zabiera nas do brutalnego
świata. Takiego, w którym niezwykle ważnym motywem działania jest zemsta.
Jednak nie od razu dowiemy się, kto i z jakiego powodu planuje odwet.
Zagrożenie czyha na bohaterów, niebezpieczeństwo pojawia się w najmniej
oczekiwanym momencie. Pisarz tak prowadzi narrację, że mimo napięcia i
niepokoju, trudno nam się oderwać od powieści. Chcemy odkryć zarówno przeszłość
trzech najważniejszych postaci, jak i dowiedzieć się, co odkryją i co ich
spotka. Czekamy w napięciu na rozwiązanie, choć zwroty akcji powodują, że
czujemy się zwodzeni. Tomasz Białkowski długo nie pokazuje wszystkich powiązań,
za to zabiera nas w podróż do dusznej rzeczywistości, w której przeszłość i
teraźniejszość łączy motyw zemsty, a czytelnik długo się zastanawia, kto jest
łowczym, a kto zwierzyną”.