czwartek, 19 września 2013

„Kłamca” na „Kryminalnej Pile”

Leszek Koźmiński konsekwentnie, tytuł po tytule, recenzuje moją trylogię. Oto co m.in. pisze na „Kryminalnej Pile” o drugiej jej części, czyli „Kłamcy”: „Tomasz Białkowski nie zawodzi po raz kolejny miłośników zagadek kryminalnych zatopionych w historii, uwikłanych w symboliczne rytuały i artefakty, istniejących na granicy przeszłości i dnia dzisiejszego. Tajemnica, symbol i groza nierozpoznanego szaleństwa oraz namacalna obecność śmierci, zadawanej wręcz rytualnie, to ten fragment świata przedstawionego, w którym autor „Króla Tyru" czuje się najlepiej. I ku mojej radości, co uwierało w pierwszym tytule cyklu, tym razem odwołania do biblijnej i apokryficznej symboliki, historii starożytnej i sztuki są podawane w sposób wyważony. Rzekłbym nawet, na tyle zrównoważony, by czytelnika nie zasypać gradem informacji, nawiązań czasowo-osobowych i symboli, ale też nie znudzić i zniechęcić do lektury. Tym samym atmosfera i klimat powieści jawi się z jednej strony tajemniczo i niecodziennie, a z drugiej strony jest realna czasem zdarzeń i ich motywów”. Całość tekstu tutaj: http://kryminalnapila.blogspot.com/2013/09/recenzja-tomasz-biakowski-kamca.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz