czwartek, 17 października 2013

„Król Tyru” na „Kryminalnej Pile”

Przyszła pora na ocenę trzeciej części trylogii, której postanowił dokonać Leszek Koźmiński. Spec od mrocznych klimatów, pisze: „Miłośnicy pisarstwa Tomasza Białkowskiego, którzy poszczególne tytuły cyklu kainickiego poznawali w kolejności publikowania, dostrzegą w ostatniej książce zamknięcie pewnego układu tematyczno-symbolicznego. Wskazuje to na wnikliwie przemyślaną wizję literacką, w której wiodącą i stymulującą rolę wiedzie pojęcie Zła. Jego uosobieniem jest Montalto, który w ramach idei religijnych i ideologicznych zło to wciela w krwawych czynach zbrodniczych. Nie oszczędza nikogo, ani swojej rodziny, ani tych bezbronnych (dzieci), ani tym bardziej wszystkich, którzy jawią się jako myślący przeciwnicy. Pozwala to lekturę wszystkich trzech tytułów „Drzewo morwowe”, „Kłamca” i „Król Tyru” uznać za ciekawą przygodę intelektualną oraz udaną podróż w krainę literackiej wyobraźni”. Całość recenzji tutaj: http://kryminalnapila.blogspot.com/2013/10/recenzja-tomasz-biakowski-krol-tyru.html

2 komentarze:

  1. Witam. Właśnie skończyłam czytać tę książkę i powiem, że można się domyśleć zakończenia już bardzo szybko więc nie trzyma do końca w napięciu. Napisana jest prostym językiem więc łatwo i szybko się ją czyta. Ale popracowałabym nad podtrzymywaniem czytelnika w niepewności do ostatniej chwili. Nie ukrywam również, że za szybko Pan ,,przeskakuje,, z jednego wątku w drugi, poza tym jest ok i miło się czyta. To takie moje skromne odczucia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że sięgnęła pani po tę książkę. Dziękuję za uwagi. Pozdrawiam!

      Usuń